
ZATRZYMAJ SIĘ!
Ostatnie dni pażdziernika przepełnione były Halloween’owym szałem, bogatym w rozmaite stroje, słodycze i dobrą zabawę. „Cukierek albo psikus!” był tekstem flagowym dnia.
Po istnym, czwartkowym wariactwie przyszedł piątek, a wraz z nim, po cichutku, niemal niepostrzeżenie nastał listopad. Powitał nas dniem istotnym dla tych, którzy pozostali. Świętem tych, których już z nami nie ma. Przypomniał również o tych, którzy są. Ku ich czci cały świat rozbłysnął pięknymi światełkami, bo upamiętnia osoby dla nas ważne.
Listopadowe dni są pondato chwilami zadumy i refleksji nad rzeczami dla nas istotnymi. Jednocześnie trudne i ważne jest, aby w te dni znależć czas i zatrzymać się na chwilę. W pędzącym jak wiatr świecie, słowa ks. Jana Twardowskiego brzmią jak mantra „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odhodzą…”
Mamy tę możliowość, korzystajmy z niej, bo JESTEŚMY!